Dziś na naszej ,,tapecie” pojawi się książka typowo
dla nastolatek, wybrała mi ją siostra i po mimo tego iż nie zawiera w sobie
jakiejś fenomenalnej historii łatwo i lekko się ją czyta a mówię o, nie wiem
czy mogę nazwać ją ,,powieścią”, jednak chodzi o książkę Lauren Barnhold pt.
,,Nie zadzieraj nosa”
1.Opis: Młoda Devon jest w ciężkim okresie
dojrzewania, gdy rozpoczyna się rok szkolny, wraca do szkoły po wakacjach
spędzonych u dziadków, spowodowanych kłopotami w małżeństwie jej rodziców. Szybko na wierzch
wychodzi bujna wyobraźnia Devi i jej skłonność do kłamstw kiedy koło jej
chłopaka Luke’a kręci się jej szkolny wróg numer jeden Bailey Barelli. I tak
rozpoczyna się historia pełna zawiłości i po prostu perypetii każdej
nastolatki.
2. Styl: Książka napisana jest potocznym językiem,
łatwo i lekko się czyta książkę, jest
idealna dla nastolatek, więc polecam ją
głownie czytelniczką , w wieku dojrzewania, jednak osoby, które wolą bardziej
wymagające tytuły i szukając czegoś więcej niż kolejnej książki głoszącej o
nastolatce, która użala się nad sobą i szuka, wyplątania z codziennych
perypetii, to szczególnie nie polecam tej pozycji książkowej.
3. Cytaty:
niestety z tej książki nie udało wyciągnąć mi się jakiś ciekawych
cytatów L
4. Ocena ogólna: Jak pisałam wyżej to nie jest za
bardzo wymagająca lektura, lekko się czyta jednak ciągle nawracanie do jej
problemów czasem bywa dość nudzące, perypetię z chłopakami i ciągle
wyolbrzymianie swoich problemów nie zachęca czytelnika do kończenia tej
książki. Przyznam szczerze że miałam ochotę się poddać, gdy przeczytałam ponad
połowę książki, jednak dzielnie dobrnęłam do końca książki i w sumie nie
żałuję, może nie była to książka z jakimś fenomenalnym zakończeniem, ale miłe i
na pewno szczęśliwe zakończenie było dość przewidywalne jednak fajnie się ją
zakończyło. Głownie polecam tą książkę młodszym czytelniczką, rówieśniczką Devi
czyli trzynasto czy czternastolatką, które lubia czytać lekkie i niewymagające
powieści, dla starszych czytelników wyda się ona błaha oraz nudna.
5. Ocena: 6/10
Ciągle czekam na większe zaangażowanie z waszej strony, może uda mi się jakiś konkurs zorganizować albo coś? Sama nie wiem ale ciągle nad tym myślę :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz